nie ma ucieczki przed gębą, jak tylko w inną gębę. |
Walka z formą, czyli z fałszem i zakłamaniem, jest więc z góry skazana na niepowodzenie. J. Jarzębski uważa, że:
[…] człowiek, chcąc nie chcąc, grzęźnie wciąż w gotowych językach i konwenansach, które nie tylko mu świat objaśniają, ale i jemu samemu wyznaczają w nim gotową rolę do odegrania. I jak – próbując się z tego więzienia form wyzwolić – nieustannie popada w nowe uzależnienie, bo przecież bez formy w ogóle żyć nie może. Odbywa się to na wielu różnych poziomach: od poziomu zwyczajnych gestów do poziomu refleksji filozoficznej nad światem. |
Sam Gombrowicz również jest zdania, iż człowiek nie może się pozbyć definitywnie swojej maski – poza nią nie ma bowiem żadnej twarzy,
[…] tu można tylko żądać, aby uprzytomnił sobie swoją sztuczność i ja wyznał. |
Nie mogę być sobą, a jednak chcę być sobą i muszę być sobą – oto antynomia, z tych nie dających się uładzić… i nie oczekujcie ode mnie lekarstw na nieuleczalne choroby. Ferdydurke stwierdza jedynie to wewnętrzne rozdarcie człowieka – nic więcej. |
Oznacz znajomych, którym może się przydać
Dowiedz się więcej
1 Profesor Pimko
2 Charakterystyka twórczości Gombrowicza
3 Józio wobec formy - charakterystyka postaci
2 Charakterystyka twórczości Gombrowicza
3 Józio wobec formy - charakterystyka postaci
Komentarze
artykuł / utwór: Walka z formą, czyli szyderstwo naszych złudzeń o własnej autentyczności

include ("../reklama_komentarz.php"); ?>


Tagi: